olgerd olgerd
363
BLOG

Tramp i Marsjanie

olgerd olgerd Polityka Obserwuj notkę 1

Mam coraz mniejsze problemy z postrzeganiem rzeczywistości. Po prostu zaczynam ją akceptować. Wiem, że jej nie zmienię. Ale wiem też, że ona nie zmieni mnie. Już za późno na zmiany. Patrzę więc na świat coraz spokojniejszy, nie irytuję się tak bardzo, nie wnikam w przyczyny, nie obawiam się skutków. Nowym prezydentem USA będzie Donald Tramp. No i co z tego?! Jedni się cieszą, drudzy płaczą, a trzeci wzruszają ramionami.

Boże, przyzwyczailiśmy się, że w Rosji prezydentem jest bandyta i morderca, współczesna odmiana Stalina, a obawiamy się dziadka, który wygląda jak postać z kreskówek. Od razu było wiadomo, że Tramp wygra, ale oczywiście wmawiano nam, że zwycięży Hillary Clinton, choć wystarczyło na nią raz popatrzeć, by się przekonać, że coś ukrywa. Tak, kiedyś ludzie wierzyli w Boga, a teraz w sondaże; jedni i drudzy się zawodzą. Gdyby demokraci poszli po rozum do głowy, to wystawiliby Berni’ego Sandersa, który rzeczywiście z grubsza przypomina kandydata antyestablishmentowego i antysystemowego. Nie jest nim przecież nawet Tramp, bo miliarder o niewyparzonym języku, jest raczej karykaturą takiego kandydata. Co teraz będzie? Nic nie będzie, giełdy wnet się uspokoją, dolar umocni, a Tramp zacznie mówić już w całkiem innej stylistyce, niż w kampanii wyborczej. Pamiętacie, jak kandydat na Prezydenta RP mówił o załatwieniu sprawy frankowiczów?!  Straszono, że to rozwali system bankowy w Polsce, zupełnie nie przejmując się, że ten system wyssał z Polski i Polaków kilkadziesiąt miliardów złotych. Jak już Andrzej Duda został prezydentem przedstawił projekt ustawy, który mu podyktowali …bankowcy. I po kłopocie. Nawet okiem nie mrugnąłem, bo wiedziałem, że tak będzie. Zbudowaliśmy państwo, które nie myśli o obywatelu, tylko o wyborcy. Dla doraźnych korzyści wyborczych coś się obiecuje, nawet coś się daje, ale często tak, żeby wkurzyć innych obywateli (500 plus). A jednocześnie pozwala się, by banki doiły obywateli, parabanki ich okradały, a różnej maści cwaniacy wykorzystywali, jak chcieli. Sami zobaczcie, załóżcie firmę, to szybko się przekonacie, jak to działa. Zaczną do was napływać jakieś ponaglenia od wszelakie rozdaju krajowych rejestrów tego i owego, gdzie w tonie ultymatywnym zażądają od was opłat: tu 250 zł, tam 450 zł. Oczywiście to czysto złodziejskie firmy, które żyją wyciągając od przedsiębiorców pieniądze. A Państwo i jego służby zapewne uważają, że jeśli ci złodzieje płacą podatki, to nie ma sprawy, niech sobie doją naiwniaków. Ale nie ma się co przejmować, jest Internet, tam można poszukać ratunku, bo funkcjonuje sporo wolontariuszy, którzy pomogą tam, gdzie Państwo jest niewydolne. Dlatego spokojnie patrzę w przyszłość. Cieszmy się: żyjemy w czasach, w których nie mamy prawa się nudzić. Teraz czekam na lądowanie Marsjan. Tylko ich nam brakuje do kompletu. Aż dziwne, że jeszcze się nie pojawili. Jaki będzie efekt pojawienia się na Ziemi obcej cywilizacji? Wiadomo – osłabienie złotówki…          

olgerd
O mnie olgerd

Byłem cieciem na budowie, statystą filmowym, ratownikiem wodnym, ogrodnikiem, dziennikarzem itp. Obecnie "robię w sztuce". Nie oczekuję, że zmienię świat; problem w tym, że on sam, zupełnie bez mojego wpływu, zmienia się na gorsze. Mrożek pisał: "Kiedy myślałem, że jestem na dnie, usłyszałem pukanie od spodu". To ja pukałem! Poprzedni blog: http://blogi.przeglad.olkuski.pl/nakrzywyryj/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka